Autor Wiadomość
I_Need_Boy
PostWysłany: Czw 21:05, 31 Sty 2008    Temat postu:

Hmm.. Może masz rację... Może to to Smile) / Spróbuję xD.
Za dwa tygodnie. Walentynki Smile) Dzieki ;*
cambellia
PostWysłany: Czw 20:58, 31 Sty 2008    Temat postu:

No to powiedz mu...hm.. że " wiesz, ja do ciebie coś czuję" ?! Może zadziała?~
I_Need_Boy
PostWysłany: Sob 19:28, 12 Sty 2008    Temat postu:

Taak... Powiedziałam Mu, że mi się podoba...
A On na to, że jakoś go nie ciągnie do dziewczyn...
Że nie czuje potrzeby bycia z kimś... Eeech... I głupio wyszło.
Ale potem powiedział, że możemy się spotykać, bez zobowiązań...
cambellia
PostWysłany: Pią 18:50, 11 Sty 2008    Temat postu:

Wydaje mi się ,żebyś może ty mu zasugerowała,ze on ci sie podoba?
I_Need_Boy
PostWysłany: Nie 20:36, 30 Gru 2007    Temat postu:

Pomocy...
Podoba mi się pewien chłopak. A mianowicie mój Przyjaciel :*, którego znam ponad 3 lata. Zakochałam się w nim już w tamte wakacje, ale potem.. Ech... Miałam chłopaka [ KTÓRY MNIE BARDZO ZRANIŁ --> Macie rację, chłopcy to świnie! ] no i jakoś... Zapomniałam o nim, ale ciągle był moim dobrym qmplem. Jakiś czas temu rozmawialiśmy na ten temat... No i on stwierdził, że nie chce mieć dziewczyny w gimnazjum ( bo jesteśmy z gimnazjum... co prawda dwóch innych, ale to nie przeszkoda , prawda ? ) A niedawno powiedział mi, że uczucia się zmieniają... Co prawda bardzo się ucieszyłam, ale On nic z tym nie robi. Anie nie zaprosił mnie na randkę, ani nic nie powiedział... Nie zapytam o " chodzenie... " Co ja mam o tym myśleć ? Proszę o niezwłoczną odpowiedź... Mam 13 lat ( co prawda jutro - na Sylwestra kończę Smile, a On 15, ale wiek chyba nie ma różnicy, nie ? Przynajmniej dla nas... Smile
PS. Jestem tu nowa Smile
cambellia
PostWysłany: Nie 16:59, 23 Gru 2007    Temat postu: Odpowiedź?!!

Jak jest to twoja przyjaciółka, to nie powinna się gniewać .. Jeśli się jednak pogniewa- nie jest warta. Razz

Na pewno ci się ułoży ;p

Cool
colka14
PostWysłany: Nie 19:31, 18 Lis 2007    Temat postu: Rada.

Wiadomo,ze inni cię zniechęcają, bo chcą mieć go dla siebie jak twoja kumpela.Choć jej się przestanie podobać,ona się nie przyzna! Walcz o swoje...

Mówię ci..ja coś wiem RazzP

I nie słuchaj innych.Serce ci samo powie co masz robić.!
chemical_whore
PostWysłany: Czw 19:49, 06 Wrz 2007    Temat postu:

Kurde.... w sprawach sercowych mnie nie pytaj... dzisiaj Jagoda wydarła się pod blokiem D. że ja go kocham. (Martyna kocha D.). powodzenia (:
I_need_emo_boy
PostWysłany: Śro 21:25, 05 Wrz 2007    Temat postu: ^^

No więc.. W sumie pisze tu, bo chce was spytać o zdanie, a po drugie robi się tu cicho jak cholera.. :/ Wczoraj moja kumpela [K.] wyczaiła boskiego kolesia.. Blondyn, grzywka.. marzenie.. przyznam się, ze w wakacje marzyłam po cichu, żeby przyszedł do naszej szkoły jakiś emo koleś czy coś w tym guście.. No i może nie jest to emo, ale zalicza się do "coś w tym guście" i teraz on podoba się mi, kumpeli, która go znalazła [K.] i połowie szkoły.. Jest w moim wieku.. Chodzi do równoległej klasy.. Z moim kumplem i prawie samymi znanymi mi osobami.. Ja go nie znam.. chciałabym go poznać, ale jest moja kumpela.. która mnie za to zabije.. wszystkie znane mi osoby [no, prawie] mówią mi, iż to nie ma sensu.. albo że jest taka inna dziewczyna, co go zna, i już od dawna jej sie podoba [jak by mnie to co najmniej obchodziło..] i teraz ja nie wiem.. chce być w porządku w stosunku do kumpeli.. ale.. takie kolesia, to ja jeszcze nie widziałam.. <3 doradźcie coś..
a. możecie też powiedzieć JAK mam go poznać xD
a może miałyście podobne doświadczenia?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group